UE Flag

Po czym poznać, że rozmiar stanika jest za mały?

Dobrze dobrany stanik prawidłowo podtrzymuje piersi, nie uciska, nie krępuje ruchów i pozwala na swobodne, głębokie oddychanie. Piersi ładnie się w nim prezentują, a kręgosłup jest odpowiednio odciążony (zwłaszcza w przypadku większych biustów). Tak to wygląda w idealnym życiu… Niestety, noszenie właściwego rozmiaru biustonosza jest tak rzadkie, że mogłoby uchodzić za luksus. Niesłusznie! W tym artykule wyjaśniamy, po czym rozpoznać, że rozmiar stanika jest za mały.


Za mały biustonosz – po czym poznać?


Trzy najważniejsze cechy biustonosza, które trzeba dobrać, to:

  • • długość pasa, czyli obwód pod biustem,
  • • wielkość misek, czyli stosunek obwodu pod biustem do obwodu w biuście,
  • • długość ramiączek.

Rodzaj biustonosza (np. soft, semi-soft czy padded), jego przeznaczenie (np. sportowy, do karmienia, na co dzień, elegancki) czy wreszcie wygląd – choć są bardzo ważne w prawidłowym doborze stanika – mają znaczenie drugorzędne. Jeśli nie masz biustonosza we właściwym rozmiarze sprawi, że nawet ten najładniejszy i teoretycznie najwygodniejszy będzie po prostu… zły.


Za mały stanik – pas


Pas, na którym opiera się konstrukcja całego biustonosza, w dobrze dobranym staniku znajduje się na jednej wysokości zarówno z przodu, jak i z tyłu. Chociaż powinien szczelnie przylegać do skóry i nie przesuwać się po niej w czasie ruchu, nie może utrudniać swobodnego oddychania ani wpijać się w ciało. W za małym biustonoszu pas nie tylko powoduje dyskomfort, otarcia skóry i problemy z zaczerpnięciem oddechu – za mały obwód stanika może skutkować problemami gastrycznymi i zaburzać krążenie limfy.

Pamiętaj jednak, że zbyt ciasny stanik nie zawsze daje objawy „wizualne”. Z jednej strony u osób szczupłych nie będzie zostawiał widocznych śladów na skórze, zaś z drugiej u kobiet z większą ilością tkanki podskórnej pas może nieco zagłębiać się w ciało i niekoniecznie oznacza to, że potrzebują większego obwodu. Najważniejszym kryterium jest Twoje samopoczucie i komfort noszenia. Poza tym zanim uznasz, że pas powinien być szerszy, upewnij się, że miseczki mają odpowiednią wielkość – łatwo się pomylić.


Za mały rozmiar stanika – miseczki


Miseczka w dobrym staniku ładnie obejmuje całą pierś i absolutnie nie może jej w żaden sposób zniekształcać. Z kolei fiszbiny powinny oddzielać piersi od siebie, przylegać do mostka oraz znajdować się na linii żeber. Końcówki drutów najczęściej celują w środek pachy, choć wiele zależy od rozmiaru biustu – w przypadku mniejszych misek zakończenie fiszbiny może znajdować się nieco bliżej piersi. Druty nigdy nie powinny leżeć na piersi ani się w nie wpijać.

Oznaką za małych miseczek jest:

  • • brak rozdzielenia piersi (stykają się pośrodku),
  • • wrażenie przygniecenia biustu (zamiast objęcia),
  • • wybrzuszenie nad górną częścią miseczki (pierś dzieli się na dwie wyraźne części) albo „wałeczki” po bokach (pod pachami),
  • • leżenie fiszbin na piesiach lub wbijanie się ich od dołu,
  • • wypadanie piersi w czasie ruchu lub pochylania się do przodu.

Za mały biustonosz – ramiączka


Ramiączka to element biustonosza, który musisz samodzielnie wyregulować. Robisz to w taki sposób, aby odpowiadał Ci stopień uniesienia biustu. Za pewien standard w tym przypadku uznaje się, że szczyt brodawki sutkowej (patrząc z profilu) powinien znajdować się w połowie wysokości między łokciem a ramieniem, choć niektóre panie wolą, gdy sutek leży nieco wyżej. Stopień naciągnięcia wyregulowanych ramiączek umożliwia włożenie między ramiączko, a ramię co najwyżej czterech palców.